Po Rosji nastąpiła długa przerwa w opowieściach fotograficznych, bynajmniej nie z powodu lenistwa. Po prostu Kotlet powoli przestawia się na nie-azjatycki tryb życia i wygląda na to, że jest w nim dużo mniej czasu wolnego ;)
Tak czy inaczej postaram się nie zwlekać aż tak bardzo z kolejnymi ujęciami krajów w obiektywie.
Oto Mongolia!
Tak czy inaczej postaram się nie zwlekać aż tak bardzo z kolejnymi ujęciami krajów w obiektywie.
Oto Mongolia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz