piątek, 16 stycznia 2015

Pocztówki z Koh Sdach

Obiecałem przerwę w pisaniu i chwilowo się tego trzymam, choć nie jestem pewien jak długo. Dlatego wyjątkowo nie będzie dużo tekstu. Będzie parę zdjęć. Chcę Wam po prostu pokazać w jakich skandalicznie spartańskich warunkach przyjdzie mi spędzić kilka tygodni życia. 
Si sa dai!  

Chata Kotleta










4 komentarze:

  1. Jeju, jak Ty sobie tam poradzisz?
    Takie okropne warunki...

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest poniżej {tuk, stuk} ludzkiej godności! Gdzie {tuk, stuk} papierki na ziemi? Gdzie {tuk, stuk} nieustannie pod nosem {tuk, stuk} turkoczące, stukające i tuktające tramwaje? Gdzie miłe Panie troszczące się o swoje siatki tak bardzo, że {tuk, stuk} sadzają je tuż obok siebie w tychże tramwajach, {tuk, stuk} by oddać im trochę {tuk, stuk}własnego ciepła? Gdzie Ci mili, łysi Panowie troszczący {tuk, stuk} się o to czy masz jakiś problem? A gdzie abonament RTV?! No gdzie?! Ja bym się chyba zapłakał na śmierć... Stuk tuk tuk...

    OdpowiedzUsuń
  3. Spełnienie wszelkich możliwych marzeń ! :)

    OdpowiedzUsuń